Dekoracje ślubne handmade – pomysły na weekend Dobrze zaplanowane dekoracje ślubne handmade potrafią zmienić zwykłą salę w miejsce z charakterem. Wiele efektownych ozdób da się przygotować w jeden weekend, bez specjalistycznych narzędzi. Wystarczy kilka prostych materiałów, odrobina cierpliwości i spójna koncepcja kolorystyczna. Na początku warto ustalić dwa lub trzy kolory przewodnie, które pojawią się w…
Dobrze zaplanowane dekoracje ślubne handmade potrafią zmienić zwykłą salę w miejsce z charakterem. Wiele efektownych ozdób da się przygotować w jeden weekend, bez specjalistycznych narzędzi. Wystarczy kilka prostych materiałów, odrobina cierpliwości i spójna koncepcja kolorystyczna.
Na początku warto ustalić dwa lub trzy kolory przewodnie, które pojawią się w kwiatach, tekstyliach i dodatkach. Dzięki temu nawet bardzo różne ozdoby ślubne DIY stworzą harmonijną całość. Dobrze jest też od razu określić styl – rustykalny, romantyczny, minimalistyczny albo bardziej glamour.
Stół gości to miejsce, na które wszyscy patrzą przez wiele godzin, dlatego dekoracje ślubne handmade szczególnie tu robią wrażenie. Prosty bieżnik z naturalnej tkaniny, sznurek jutowy, kilka świec i drobne akcenty roślinne wystarczą, by stworzyć przytulny klimat.
Winietki można przygotować z grubszego papieru, suszonych roślin i cienkiego sznurka. Wydrukowane lub odręcznie wypisane imiona, mała gałązka zioła albo traw i delikatny klips tworzą spójną, lekką kompozycję. Taki zestaw powstaje szybko, a wygląda znacznie ciekawiej niż gotowe kartoniki.
Ciekawym pomysłem są także mini buteleczki lub słoiczki z piaskiem, solą barwioną lub drobnymi kamykami. Wystarczy włożyć do środka karteczkę z imieniem i dodać wstążkę w kolorze przewodnim. Te ozdoby ślubne DIY mogą później stać się pamiątką dla gości.
Stroiki na stoły nie muszą być skomplikowane. Szklane słoiki po przetworach, owinięte koronką lub jutą, wypełnione sezonowymi kwiatami, tworzą naturalne dekoracje ślubne handmade. Do środka można dodać pojedyncze gałązki zieleni, by całość wyglądała świeżo i lekko.
Świece w różnych wysokościach, ustawione na prostych podstawkach, dają miękkie światło i budują nastrój. Wokół nich można rozsypać płatki kwiatów, drobne kamyki lub szklane kulki. Taki zestaw powstaje w kilka chwil, a prezentuje się elegancko i spójnie.
Girlandy z papieru, materiału lub sztucznych liści świetnie wypełniają przestrzeń nad stołami i przy ścianach. Wystarczy sznurek, nożyczki i trochę cierpliwości. Proste trójkąty z papieru, koła lub serca można wyciąć seryjnie, a potem nawlec na sznurek, tworząc długie pasma.
Tło do zdjęć to kolejny element, który łatwo przygotować w weekend. Rama z listew, zasłona z lekkiej tkaniny, kilka girland i drobne światełka tworzą miejsce, gdzie goście chętnie robią fotografie. Ozdoby ślubne DIY w tym kąciku mogą nawiązywać do motywu przewodniego – np. motyli, gwiazd czy kwiatów.
Na ścianach dobrze sprawdzają się także koła z drutu lub obręcze, oplecione zielenią i wstążkami. Można zawiesić je za parą młodą albo przy wejściu na salę. Takie dekoracje ślubne handmade są lekkie, łatwe do transportu i można je później wykorzystać w domu.
Łańcuchy świetlne w połączeniu z butelkami lub słoikami tworzą nastrojowe oświetlenie. Wystarczy włożyć do środka drobne lampki na baterie i ustawić je na parapetach, schodach lub przy wejściu. Światło delikatnie przebija przez szkło, dając ciekawy efekt.
Butelki można wcześniej pomalować farbą w sprayu lub okleić koronką. Dlatego ozdoby ślubne DIY zyskują indywidualny charakter, a jednocześnie pozostają niedrogie i szybkie w wykonaniu.
Przy wejściu na salę warto ustawić prostą strefę powitalną. Drewniana skrzynka, kilka świec, ramka z napisem i mały bukiet tworzą przyjazny kącik. Obok można postawić koszyk z drobnymi upominkami dla gości lub wachlarzami na ciepły dzień.
Kącik z księgą gości, pudełkiem na koperty czy stołem z ciastem także zyska na uroku, jeśli pojawią się tam spójne dekoracje ślubne handmade. Wystarczą powtarzające się elementy – ta sama wstążka, podobne słoiki, identyczny rodzaj zieleni.
Dobrym rozwiązaniem jest podział prac na dwa dni. Pierwszego dnia przygotuj elementy wymagające wycinania, malowania i schnięcia. Drugiego dnia zajmij się składaniem, wiązaniem i kompletowaniem zestawów. Dzięki temu unikniesz pośpiechu i nerwów.
Warto zaangażować bliskich – wspólne tworzenie ozdób ślubnych DIY bywa męczące, ale też integruje i daje sporo satysfakcji. Gotowe dekoracje nie muszą być idealne, ważniejsze jest, że odzwierciedlają wasz styl i tworzą osobisty klimat uroczystości.